Jeśli nawet nie posiadacie formy do muffinek czy też foremek, a jedynie papilotki i jakieś stare foremki (niskie) do babeczek to uwierzcie też wyjdą :)
Składniki ( na 14 malutkich foremek)
1 i 3/4 szkl mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżki kakao
1/2 szkl cukru
2 jajka całe
1/3 szkl oleju
3/4 szkl mleka
1 łyżeczka cukru waniliowego (ja zapomniałam dodać do swoich)
2 średnie banany pokrojone w kostkę (następnym razem dodam chyba 3 mniejsze)
czekolada ( opcjonalnie można dodać, ja nie dodawałam)
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni
W jednej misce łączymy wszystkie składniki suche i dokładnie mieszamy (mąkę możemy przesiać).
W dużej misce roztrzepujemy jajka- metoda dowolna- i dodajemy pozostałe mokre składniki i banana. delikatnie mieszamy (ja wrzuciłam wszystkie mokre i mikserem zmiksowałam i dodałam na koniec banany i przemieszałam łyżką).
Do mokrych składników dodajemy suche. Mieszamy lekko łyżką, nie musi się wszystko dokładnie połączyć, jedynie tak oby oby, im więcej będzie grudek tym muffinki będą bardziej puszyste i wilgotne.
Łyżką nakładamy ciasto do foremek wyłożonych papilotami (lub blachy na muffiny) tak do 3/4 wysokości papilotek. i wstawiamy do piekarnika na 20-23 min. Moje bo małe piekłam 21 minut.
chętnie bym się skusiła na takie do herbatki ;)
OdpowiedzUsuńo tym przepisie słysząłam od kilku osoób, naprawde łatwy polecam, jak posiadasz swój to poproszę :)
Usuń