Idealny dodatek do mięs, ma lekko kwaskowaty posmak i jest jednocześnie słodkawy. Przepis znalazłam
tu. Cebulkę można przełożyć do słoika i trzymać w lodówce. Smakuje zarówno na ciepło do obiadu jak i na zimno do wędlin lub serów.
Składniki
300 g czerwonej cebuli
2,5 łyżki cukru trzcinowego
100 ml czerwonego wytrawnego wina (może być również półsłodkie jeśli nie mamy wytrawnego)
50 ml octu balsamicznego
sól, pieprz
olej
W małym garnku rozgrzewamy ok łyżkę oleju, dodajemy pokrojona w piórka cebulę. Całość smażymy aż cebula będzie miękką, najlepiej na małym ogniu lekko ją poddusić. Cebula musi być naprawdę mięciutka. Do takiej cebulki dodajemy cukier i dokładnie mieszamy do jego rozpuszczenia, chwilę smażymy i dodajemy wino i ocet balsamiczny, wszystko tak długo gotujemy aż cała konsystencja stanie się lepka. Oczywiście od czasu do czasu mieszamy wszystko, trwa to chwilę zanim wino i ocet odparuje ale naprawdę warto poczekać aż wszystko odparuje i cebula będzie kleista.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz