Tołpyga grillowana

Tym razem padło na Tołpygę. Osobiście nie znoszę ryb z ościami, karpia w wigilie omijam szerokim łukiem, pstrąga nawet nie dotknę jednak Tołpyga mnie zaskoczyła gdyż z łatwością i nie marudząc przy jedzeniu powyciągałam wszystkie ości i mogłam delektować się smakiem ciepłej rybki. Tołpyga w połączeniu z pieczarkami z tego przepisu smakowała wybornie.

Składniki

1 płat tołpygi

1 łyżka soku z cytryny

Dodatkowo

Pieczarki z tego przepisu, tylko dodałam 1 łyżkę więcej masła tak żebym później mogła polać nią ugrillowaną rybę, dlatego też nie przyprawiałam ryby solą i pieprzem.

Proponuję zacząć od przygotowywania pieczarek gdyż rybka smaży się dość szybko więc można się za nią zabrać jak będziemy czekać aż winko nam się zredukuje.

Płat ryby dzielimy na 2-3 kawałki i polewamy sokiem z cytryny, patelnie grillową spryskujemy olejem. Na rozgrzaną patelnie wkładamy tołpygę, smażymy 1-2 min z każdej strony, jak rybka do połowy zmieni kolor to przewracamy na drugą stronę. 

Gotowa rybę wykładamy na talerz i polewamy sosikiem z przyprawami powstałym po smażeniu pieczarek.

Rybę możemy podać z warzywami gotowanymi na parze. Ja swoje polałam dipem- 2 duże łyżki jogurtu greckiego, łyżeczka koncentratu pomidorowego, szczypta tymianku, sól pieprz i sok z cytryny do smaku.