piątek, 24 lipca 2015

Fląderka z grilla elektrycznego

Z nad morza zawsze wracam z zapasem świeżej rybki, część zamrażam na zaś a z resztę pałaszujemy przez kolejny tydzień tak żeby czuć choć jeszcze przez chwile nadmorską atmosferę :) Do flądry natomiast przekonał mnie mój luby, który nad Bałtykiem je tylko flądry :) Do tej pory nie tolerowałam innej ryby jak Łosoś bo jest bez ości natomiast fląderka zauroczyła mnie swoim smakiem.

Składniki

2 średniej wielkości flądry
ziemniaki do zapiekania (ja uwielbiam te z Lidla)
cytryna
sól, pieprz

Naprawdę jest to ryba która nie potrzebuje czasu do przygotowania czy marynowania. Na początku płuczemy dokładnie rybę, wycieramy papierowym ręcznikiem do sucha. Grill elektryczny lekko smarujemy olejem z obu stron, rozgrzewamy na max temp i wrzucamy flądrę i grilluję około 10- 15 min. Zdejmujemy skórkę z wierzchu, posypujemy solą i pieprzem do smaku i opcjonalnie skrapiamy cytryną.
Ziemniaki przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu we frytkownicy lub w piekarniku. Całość podajemy np z lekką sałatką warzywna.
Wcale nie skomplikowane a jednak smakowo wyśmienite danie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz